Pałac powstał na początku XVIII wieku. Był siedzibą zarządu dóbr klasztornych, a także letnią rezydencją opata Tobiasza Ackermanna. W 1706 roku doszło do pożaru, w wyniku którego budynek znacznie ucierpiał. 4 lata później na miejscu starego zamku Tobiasz I Ackermann postawił nowy, barokowy budynek.

W 1811 roku dobra w Sieroszowie przeszły w ręce barona von Rölla, który rozpoczął odsprzedawać majątek kupcowi ząbkowickiemu, Heinrichowi Cruci. Jego córka wyszła za mąż za porucznika Carla Dittricha i majątek przeszedł w ich ręce. Nie trwało to długo, ponieważ oboje zmarli młodo. Małżeństwo osierociło syna Heinricha, który w kolejnych latał przebudował pałac. Nad głównym wejściem do budynku, powieszono herb opactwa cystersów w Henrykowie oraz przeniesiono wejście główne na stronę zabudowań gospodarczych.

Ostatnim właścicielem pałacu przed zakończeniem II wojny światowej była wnuczka Heinricha, Walpurga Dittrich. Rodzina w 1945 roku została zmuszona do opuszczenia pałacu. Po wojnie obiekt był użytkowany jako Państwowe Gospodarstwo Rolne.

Zobacz też: Atrakcje Ząbkowice. Zabytkowy dwór w miejscowości Dzbanów

Pałac obecnie

W 2015 roku pałacem zainteresowała się Fundacja Rezydencji Opatów Henrykowskich w Sieroszowie. Prezes Piotr Zbyl bardzo się stara aby przywrócić pałacowi dawny blask. W 2017 roku Ministerstw Kultury i Dziedzictwa Narodowego przekazało fundacji 100 tysięcy złotych na odbudowanie sklepień oraz remont wewnętrznych ścian. Kolejne wsparcie Ministerstwo przyznało w 2018 roku. 200 tysięcy złotych przeznaczono na odbudowę dachu pałacu.

Kolejne wsparcie w wysokości 264 tysięcy złotych otrzymano w marcu 2022 roku. Pieniądze te pozwolą na dalsze prace odbudowujące. Nowi właściciele z ogromnym zaangażowaniem działają, aby miejsce to odzyskało dawną świetność.