Ząbkowickie legendy - ZabkowickieInfo.pl

Ząbkowickie legendy

Ząbkowice Śląskie promowane są przez dwie legendy, a jedna z nich ma związek z dawną nazwą miasta - Frankenstein.
fot. pixabay.com

Frankenstein

Ząbkowice Śląskie to miasto, które owiane jest tajemniczością. Ma to związek z ciekawą legendą, która opowiada o mrocznej stronie miasta, które do 1945 roku nosiło nazwę Frankenstein. Miało to związek z historycznym wydarzeniem z 1606 roku, gdy miasto nawiedziła epidemia dżumy. Na skutek choroby zmarło 2000 mieszkańców.

Zaraza zbierała żniwo. Na ulicach zapanował strach i panika. Przezorni mieszkańcy zamknęli swoje działalności i ukryli się w domach. Tylko grabarze zdawali się być nieśmiertelni. Szli ze śmiercią za pan brat cały czas pracując.

Po jakimś czasie mieszkańcy połączyli ogromną liczbę ofiar z grabarzami. Podejrzenia okazały się trafne, ponieważ kilka dni później w ich mieszkaniu znaleziono trujący proszek. Grabarze natychmiast zostali aresztowani, po czym zostali przekazani w ręce kata. Tam kolejno pod wpływem tortur grabarze zaczęli się przyznawać do umyślnego trucia mieszkańców przy pomocy sporządzonego proszku. Za pomocą mikstury miała rozprzestrzeniać się zaraza, która pochłonęła tysiące mieszkańców.

Grabarze przyznali się także do kradzieży majątków ofiar oraz bezczeszczenia ich ciał. Ze względu na okrucieństwo, jakiego dokonali, zostali skazani na śmierć. O wydarzeniu miała napisać gazeta w Augsburgu Newe Zeyttung.

Historia o grabarzach pozostała w mieszkańcach na długie lata. Istnieje legenda, jakoby grupa przyjaciół w poszukiwaniu rozrywki, postanowiła wynająć willę nad jeziorem genewskim. Tam postanowili zorganizować wieczór duchów. To właśnie wtedy jeden z przyjaciół znalazł świstek z historią o przestępstwach, których mieli dokonać grabarze z Ząbkowic Śląskich. Od nazwy miasta powstała powieść znana wszystkim z kultury masowej.

Więcej z ZabkowickieInfo.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *