Czerwiec rozpieszcza nas piękną pogodą, z której korzystają kierowcy. Bardzo dobre warunki atmosferyczne sprawiają, że prowadzący zaczynają jeździć niebezpiecznie i bardzo nieuważnie. Wystarczy chwila nieuwagi i brawurowa jazda kończy się tragedią.

W ostatnim tygodniu na ulicach powiatu ząbkowickiego doszło do dwóch poważnych zdarzeń drogowych oraz kilku kolizji. W wielu przypadkach zawiniła zbyt bliska odległość między pojazdami, nieprawidłowo wykonany manewr wyprzedzania, czy nie ustąpienie pierwszeństwa.

23 czerwca w miejscowości Przyłęk 56-letni kierowca kierujący samochodem VW Transporter doprowadził do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka pojazdem Fiat Panda. W wyniku źle wykonanego manewru wyprzedzania kierowca samochodu osobowego trafił do szpitala.

Do poważnego zdarzenia doszło w Stolcu. Kierujący samochodem Renault Megane nie zachował bezpiecznego odstępu, w wyniku czego uderzył w tył skręcającego samochodu Peugeot. Trzy osoby zostały przewiezione do szpitala.

Ponadto zatrzymano także mężczyznę, który w miejscowości Budzów poruszał się na hulajnodze elektrycznej pod wpływem alkoholu. Badanie wykonane alkomatem wykazało 2 promile alkoholu.

Pamiętajmy, że od 20 maja 2021 r. takie zachowanie jest karalne. Nowelizacja prawa o ruchu drogowym sprawia, że użytkownik hulajnogi elektrycznej przestał być traktowany jako pieszy. Jego status jest taki jak rowerzysty. Korzystając z hulajnogi elektrycznej w stanie po spożyciu alkoholu (zawartość alkoholu we krwi od 0,2 do 0,5 promila) oraz w stanie nietrzeźwości (zawartość alkoholu we krwi powyżej 0,5 promila), popełnia się wykroczenie.

st.asp. Katarzyna Mazurek